80. rocznica kanonizacji św. Andrzeja Boboli

ndrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 roku w Strachocinie koło Sanoka. W wieku 20 lat wstąpił do jezuitów w Wilnie, gdzie odbył studia. Pracował jako kaznodzieja, spowiednik, wychowawca młodzieży. Podejmował szczególne wysiłki na rzecz pojednania prawosławnych z katolikami. Po święceniach w 1622 jako misjonarz przemierzał rozległe obszary na terenie dzisiejszej Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Kozacy, którzy najpierw zdobyli Pińsk, a następnie schwytali i okrutnie męczyli kapłana, w końcu powiesili go na rynku miejskim za nogi głową w dół i dobili szablą.

28 lipca 1920 r. biskupi polscy wystosowali list do Benedykta XV, do którego wnet dołączyły petycje innych dostojników duchownych i świeckich. Intensywna akcja rozszerzenia kultu błogosławionego podjęta staraniem krakowskich jezuitów, z Wydawnictwem Apostolstwa Modlitwy na czele, miała na celu, by przez ożywienie czci bł. Andrzeja Boboli wyprosić dwa choćby cuda konieczne do kanonizacji. W lipcu 1924 r. Pius XI podpisał dekret powołujący specjalną komisję w Rzymie dla sprawy bł. Andrzeja Boboli. Wśród ok. 2000 nadzwyczajnych łask, przypisanych pośrednictwu błogosławionego, znalazły się dwa szczególne uzdrowienia, które po bardzo wnikliwych badaniach rzeczoznawców i po dyskusjach w Kongregacji Obrzędów zostały uznane za cudowne i jako takie zatwierdzone przez papieża 25 kwietnia 1937 r. Pierwszy cud to nagłe i całkowite uzdrowienie Idy Kopeckiej z głębokich oparzelin spowodowanych promieniami Roentgena (3 września 1922 r.), a drugi to uzdrowienie zakonnicy Alojzy Dobrzańskiej w Rzymie z rakowatego owrzodzenia trzustki (30 grudnia 1933 r.).

Na posiedzeniu generalnym 11 maja 1937 r. w obecności papieża roztrząsano pytanie, czy w takich warunkach można już przystąpić do kanonizacji. Odpowiedź była jednomyślna i twierdząca. W rocznicę męczeńskiej śmierci bł. Andrzeja 16 maja 1937 r. Ojciec Święty już w uroczystej formie wypowiedział się na ten temat, zwołując jednocześnie na następny dzień tajne posiedzenie konsystorza, na którym wszyscy kardynałowie po zapoznaniu się z przebiegiem sprawy wypowiedzieli swoje zdanie. Pozostało jeszcze posiedzenie konsystorza ostatnie, półpubliczne, na którym mieli się wypowiedzieć, oprócz kardynałów, wszyscy obecni w Rzymie patriarchowie, arcybiskupi, biskupi i prałaci niezależni. W tym celu zostały im przekazane akta sprawy kanonizacyjnej bł. Andrzeja. Papieski konsystorz półpubliczny odbył się 31 marca 1938 r. Po wysłuchaniu zgodnej opinii zgromadzonych dostojników Pius XI wyznaczył uroczystość kanonizacyjną na 17 kwietnia 1938 r. w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego.

 W tym dniu Ojciec Święty Pius XI w Bazylice św. Piotra w Rzymie ogłosił świętymi trzech błogosławionych: Andrzeja Bobolę, Jana Leonardiego (Włocha) i Salvatora da Horta (Hiszpana). W Rzymie stawili się licznie Polacy – ok. 8000 – na czele z polskimi duchownymi. Na trybunie yplomatycznej zasiedli członkowie ambasad polskich przy Watykanie i Kwirynale.  W oczekiwaniu na rozpoczęcie uroczystości w Bazylice św. Piotra chyba po raz pierwszy wierni mogli usłyszeć pieśni: „Boże, coś Polskę” czy „Wesoły nam dzień dziś nastał”. Ks. J. Cyrankowski, naoczny świadek kanonizacji św. Andrzeja Boboli, tak opisuje śpiew Polaków: „Słowa tej pieśni, tu i w tym miejscu, nabierają szczególnej wymowy. Śpiewając je wiemy, iż wyśpiewujemy swoją podziękę Bogu za zmartwychwstanie Ojczyzny naszej, tu, w stolicy chrześcijaństwa, skąd w czasach niewoli płynęły do nas słowa pociechy i zachęty do wytrwania. Dziś stanęliśmy tu jako wolni synowie wolnej Polski, by być świadkami triumfu naszego męczennika, który tej wolnej, zmartwychwstałej Polsce zapragnął patronować!”.

kanonizacja_Bobola (10)

O godz. 9 rozpoczął się pochód procesyjny Ojca Świętego z Watykanu do Bazyliki św. Piotra. Procesję otwierało duchowieństwo zakonne i świeckie, każda z krzyżem i własną chorągwią na czele. Następnie ukazały się sztandary z wizerunkami nowych świętych. Sztandar św. Andrzeja Boboli na jednej stronie zawierał jego postać w czerwonym ornacie z palmą męczeństwa w ręce, a na odwrocie przedstawiony był w czasie męczeństwa, kiedy kozacy zrywali zeń suknię kapłańską. Za tym sztandarem kroczyli polscy jezuici z generałem zakonu o. Włodzimierzem Ledóchowskim na czele. Następnie podążali dostojnicy Kościoła, gwardziści w napoleońskich czapkach, gwardia szwajcarska w zbrojach i hełmach stalowych, gwardia szlachecka, szambelanowie niosący insygnia papieskie, prałaci, penitencjarze Bazyliki św. Piotra, członkowie Chóru Sykstyńskiego. Procesję zamykali najwyżsi dostojnicy Kościoła: opaci, biskupi, arcybiskupi i 26 kardynałów. Episkopat Polski reprezentowało 20 biskupów z kard. Aleksandrem Kakowskim, metropolitą warszawskim. Z powodu choroby nieobecny był kard. August Hlond, prymas Polski.

Na samym końcu pod baldachimem, wśród wachlarzy ze strusich piór, na tronie przenośnym (sedia gestatoria) wkraczał do bazyliki papież Pius XI. Orkiestra grała marsz triumfalny. Jednak ich grę zagłuszała burza oklasków i wiwatów wiernych na cześć papieża. Papież ubrany w złotą kapę i tiarę papieską, uśmiechnięty, błogosławił wiernych i zmierzał w kierunku tronu papieskiego. Rozpoczął się akt kanonizacji.

kanonizacja_Bobola (8)

Adwokaci konsystorzy, klęcząc przed Ojcem Świętym, błagali go, by w poczet świętych raczył zaliczyć błogosławionych: Andrzeja Bobolę, Jana Leonardiego i Salvatora da Horta. Ks. prał. Antoni Bacci w imieniu Ojca Świętego odpowiedział, że papież jest wprawdzie przekonany o słuszności tej prośby, ale pragnie jeszcze wezwać pomocy Matki Najświętszej i Świętych Pańskich. I rozpoczął się śpiew „Litanii do Wszystkich Świętych”. Następnie adwokaci konsystorzy ponowili prośbę, by Ojciec Święty zaliczył w poczet świętych w/w błogosławionych. Ks. prał. Bacci w imieniu papieża poprosił o modlitwę do Ducha Świętego. I rozpoczął się potężny hymn „Veni Creator Spiritus”. Na kolejną prośbę o kanonizację ks. Bacci odpowiedział, iż Ojciec Święty jest gotów, by wygłosić swą ostateczną i nieomylną decyzję. Pius XI odczytał formułę uroczystej kanonizacji: „W imię Świętej i Niepodzielnej Trójcy (…), mocą powagi Pana naszego Jezusa Chrystusa, świętych apostołów Piotra i Pawła oraz naszą: po długiej i głębokiej rozwadze, wciąż błagając pomocy Bożej (…), ogłaszamy, że błogosławieni Andrzej Bobola, Jan Leonardi i Salvator da Horta są świętymi (…)”. Dzień kultu św. Andrzeja Boboli został wyznaczony na 16 maja. Zebrani w Bazylice św. Piotra usłyszeli w homilii słowa: „Ten zaś, którego słusznie «łowcą dusz» nazywano, Andrzej Bobola, kapłan Towarzystwa Jezusowego, uczy nas gorliwie pracować nad rozszerzeniem królestwa Bożego, a jako nieugięty męczennik skłania do męstwa gnuśnych ludzi naszych czasów do podejmowania wszelkich trudów dla Boga i Kościoła”. Papież nazwał świętego „ozdobą Polski”.

kanonizacja_Bobola (6)

Po homilii Ojciec Święty zaintonował „Te Deum”. Śpiew tego hymnu podjął słynny na całym świecie Chór Sykstyński pod dyrekcją Lorenzo Perosiego. Rozbrzmiały dzwony Bazyliki św. Piotra, do których dołączyły dzwony wszystkich kościołów Rzymu, głosząc chwałę nowych świętych. Na koniec diakon zaintonował wezwanie: „Ora pro nobis, sancte Andrea!”, a papież zaśpiewał modlitwę do św. Andrzeja Boboli. Po odśpiewaniu „Confiteor” Ojciec Święty udzielił zebranym błogosławieństwa apostolskiego wraz z odpustem zupełnym. Na balkonie rozwieszono chorągiew z wizerunkami nowych świętych. W centrum chorągwi została umieszczona postać św. Andrzeja Boboli. Na Placu św. Piotra zebrało się ok. 300 tys. wiernych z całego świata.

kanonizacja_Bobola (3)

Papież zdecydował, iż trumna z ciałem świętego, która od 1923 r. znajdowała się w Rzymie, ma zostać przewieziona do Warszawy. Zgodnie z życzeniem Piusa XI nastąpiło to w czerwcu 1938 r.

kanonizacja_Bobola (5)

W czerwcu 1938 roku odbył się triumfalny pochód relikwii do Warszawy. Po drodze przyjmowały Świętego, oddając mu hołd: Lublana, Budapeszt, Bratysława. Granice rodzinnego kraju otworzyły się przed nim 11 czerwca. W Zebrzydowicach, które jako pierwsze powitały orszak z relikwiami, odprawiono wspaniałe nabożeństwo. Tłumy rodaków oczekiwały w kolejnych miastach na trasie przejazdu trumny z ciałem Męczennika: w Katowicach, Krakowie, Poznaniu.

kanonizacja_Bobola (2)

Wszędzie odbywały się nabożeństwa, manifestowano publicznie przywiązanie narodu do wiary. Stolica przyjęła św. Andrzeja Bobolę 17 czerwca 1938 roku. Przez trzy dni wierni oddawali hołd relikwiom Męczennika w Archikatedrze św. Jana. 20 czerwca ciało złożono w kaplicy jezuitów przy ulicy Rakowieckiej.

kanonizacja_Bobola (7)Zawierucha wojenna nie oszczędziła relikwii. Były ukrywane i przenoszone, ale szczęśliwie ocalały. Po wojnie powróciły na swoje dawne miejsce. W czasie uroczystych obchodów 50-lecia kanonizacji św. Andrzeja Boboli, relikwie zostały w dniu 17 kwietnia 1988 roku przeniesione do nowo wybudowanego kościoła-sanktuarium pod wezwaniem Świętego przy ulicy Rakowieckiej, gdzie znajdują się do dzisiaj. Od 2007 r. jest to Narodowe Sanktuarium Świętego Andrzeja Boboli.